Generacja kanapkowa: Jak radzić sobie z opieką nad rodzicami i dziećmi bez stresu i wyczerpania

https://www.blog.mojra.pl/post/633

W dzisiejszym społeczeństwie napotykamy różne zjawiska, które często nie są ani wyjątkowe, ani nowe. Pewna doza społecznego spojrzenia, współistnienia i troski zawsze była obecna w naszym społeczeństwie, choć w różnych formach. Cóż, być może nie zawsze o tym rozmawialiśmy lub mieliśmy okazję do konfrontacji. Kobieta jest symbolem matki, która opiekuje się swoją rodziną i dba nie tylko o potrzeby fizjologiczne, ale również psychologiczne i społeczne rodziny, nawet w obrębie społeczeństwa.

 

Czy to nowoczesne zjawisko?

Dziś spotykamy się z ogólnie wyższym wiekiem macierzyńskim. Krzywa demograficzna przyjęła inną trajektorię w porównaniu z poprzednimi pokoleniami. Dziś kobieta znajduje się na szczycie dorosłości między własnymi dziećmi a rodzicami, którzy wymagają opieki i pomocy w codziennym życiu. Rodzice domagają się większej opieki, a dzieci wciąż nie są wystarczająco niezależne, albo wręcz przeciwnie, są już dorosłe i mają własne dzieci – nagle kobieta staje się nie tylko córką i matką, ale również babcią...

Starszych rodziców, dorosłe dzieci, własna rodzina... Wszystko to jest częścią kanapki, wraz z jej bokami, gdzie głównym składnikiem jest sama kobieta. Gdzie bylibyśmy bez niej?!

 

Kobiety-kanapki, kim są i co reprezentują?

Być może to tytuł z dużą dawką humoru i przesady. W metaforycznym sensie symbolizuje "kobiety wśród systemów rodzinnych", gdzie ich rolą jest zapewnienie opieki nie tylko swoim dzieciom, ale również innym członkom rodziny. To pokolenie kobiet w okresie późnej dorosłości (45-60 lat). Te kobiety czasami znajdują się na szczycie swojej kariery, ale mają dzieci, które wciąż wymagają pewnego poziomu opieki. A jednocześnie są ich własni rodzice, którzy osiągnęli pewien etap życia i mogą polegać na opiece innych – często właśnie od swoich córek.

Na koniec jest jeszcze dom i mąż. Oczekuje się, że kobieta będzie obecna, pomoże, spędzi czas z rodziną, będzie miała intymne chwile ze swoim partnerem i więcej. Kobieta, matka, partnerka, która pracuje i musi zwracać uwagę na wiele systemów rodzinnych, poświęca się i stara się zaspokoić potrzeby wszystkich wokół. W społeczeństwie i w kontekście historycznym ponosimy odpowiedzialność za naszą historię życia. Niezmiernie ważne jest zachowanie pewnego stopnia egocentryzmu we wszystkich okolicznościach. Aby dawać innym uśmiech, opiekę, energię i czas, konieczne jest czerpanie tego samego ze swojego wnętrza. I to poprzez znaczące działania, które są satysfakcjonujące dla nas.

Do pewnego stopnia nasze potrzeby są wspomagane przez naszych rodziców. Jednak w pewnym momencie swojego życia sami stają się poszukiwaczami opieki dla siebie. Naturalne jest, że szukają pomocy u swojej córki-kobiety-matki, która jest prototypem opieki, wychowania i pomocy. Kobieta stopniowo staje się odpowiedzialną osobą na wielu frontach, zaczyna zapominać o sobie. Boryka się z poczuciem odpowiedzialności, winy i wartości, które stawiają ją w trudnym położeniu.

 

Koło zamachowe czy utrata poczucia własnej wartości?

Od czasów starożytnych kobiety miały określoną rolę w społeczeństwie. Przeważnie jest matką i istotnym elementem opieki. Jest surowo oceniana ze wszystkich stron – czy mówimy o wychowaniu, pracy, rodzinie czy przyjaźniach.

Zjawisko kobiety-kanapki nie jest jak składanie zamówienia w budce z hamburgerami. Jednak w pewnym momencie kobieta znajduje się w błędnym kole opieki nad kilkoma członkami rodziny. Przyjmuje na siebie odpowiedzialność za swoją rodzinę, dzieci, rodziców, którzy często subtelnie "szantażują" ją słowami o tym, jak się opiekowali przez całe życie, i teraz przyszła jej kolej. Do tego dochodzi presja ze strony partnera, dzieci...

 

Konsekwencje czy następstwa?

Kobieta znajduje się w nadmiernym, a jednocześnie nietypowym karuzeli życia, gdzie poświęca wiele energii dla swoich bliskich, ale zapomina o sobie. Konsekwencje można porównać do biopsychospoiritualnych cech.

Biologicznie jest to brak snu prowadzący do drażliwości. Stres, ciągłe pośpiechy... To wpływa nie tylko na mechanizmy fizjologiczne, ale również na nastrój ogólny lub reakcje. Uczucia bezradności i porażki często prowadzą do depresji, utraty poczucia własnej wartości: "Nie jestem wystarczająco dobra, nie daję sobie rady..."

Środowisko społeczne to perspektywa dla nas w codziennym życiu, które nie tylko nas ocenia, ale również konstruktywnie kształtuje. Z jednej strony chcemy wyglądać doskonale, godnie, a my ponosimy odpowiedzialność za to, kim jesteśmy i jak jesteśmy zdolni do zapewnienia funkcjonowania rodziny. Konsekwencje funkcjonowania ponad normę przy nadmiernym zużyciu własnych sił często objawiają się w pewnym stopniu ogólnym funkcjonowaniu organizmu, dokładnie we wszystkich wzajemnie oddziałujących obszarach. Tak więc na poziomie biologicznym, psychologicznym i społecznym, które często przekraczają orientację wartości.

 

Jak uwolnić się z tego cyklu?

Aby być troskliwym partnerem, matką i wsparciem dla naszych rodziców, musimy w pewnym stopniu najpierw zadbać o siebie. To nie jest egocentryzm, ale poczucie własnej wartości i samorefleksji. Osoba może funkcjonować w wystarczającym stopniu ponad swoimi możliwościami, ale tylko przez pewien okres. Następnie następuje wyczerpanie fizyczne i psychiczne.

  • Porozmawiajmy o tym, czym żyjemy i co to dla nas znaczy.
  • Co przynosi nam opieka, która może być źródłem radości w pewnym momencie? Ważne jest, aby nie zapominać, że może nam też wiele zabrać.
  • Porozmawiajmy o tym, co nam odbiera. Gdzie byliśmy rok temu, a gdzie jesteśmy teraz? Czy to naprawdę to, czego chcesz?
  • Nie jesteś sam/a. Masz rodzeństwo, własną rodzinę. Czy mogą ci pomóc tak, jak oczekują od ciebie? Czy mogą ci zapewnić pomoc, uznanie, szacunek, zrozumienie?

 

Czasami kobieta po prostu boi się przyznać, że nie może wszystkiego zrobić sama. To nie porażka, ale przyznanie, że nie można przekierować swojego życia osobistego do tego stopnia, żebyśmy mogli w pełni poświęcić swój czas wszystkim. Zadaj sobie pytanie: Czy to moja własna rodzina, praca, przyjaciele czy moi rodzice? Nawet rodzice mają prawo usłyszeć, że jest to poza twoimi możliwościami. Zawsze jest miejsce na kompromis, czasami niestety przy użyciu ultimatum. Szanujemy naszych rodziców, kochamy ich tak samo, jak oni nas, ale nie możemy poświęcić wszystkiego dla nich.

 

Dziś jest bardziej wyjątkowe, że kilka pokoleń żyje razem pod jednym dachem i w dużej mierze dzieli wspólny dom i czas.

 

Podobnie jak w innych przypadkach, prewencja odgrywa tutaj ważną rolę. Starość jest naturalną częścią życia, której żaden z nas nie może uniknąć. Ważne jest, aby o tym rozmawiać i zaakceptować możliwość, że ktoś inny niż nasze własne dzieci będzie się nami opiekował. Istnieją domy opieki dziennej, domy pomocy... Często czas spędzony z rodzicami, gdy nie musimy spieszyć się z jednego brzegu na drugi, jest o wiele bardziej satysfakcjonujący.

 

Autor: Mgr Viera Škopová, psycholog z online poradni psychologicznej MOJRA






Właśnie przeczytałeś artykuł na temat: Generacja kanapkowa: Jak radzić sobie z opieką nad rodzicami i dziećmi bez stresu i wyczerpania

Komentarze

  • Dołącz do dyskusji.
    Wpisz swój komentarz.

  • Avatar

Podobne artykuły



Zaburzenia psychiczne u dzieci: 5 ostrzeżeń, których nie powinniśmy ignorować

Zaburzenia psychiczne u dzieci: 5 ostrzeżeń, których nie powinniśmy ignorować

Wiesz, jak zaburzenia psychiczne mogą się ujawniać u dzieci? To szeroki spektrum warunków, które mogą znacząco wpływać nie tylko na zachowanie i stan emocjonalny dziecka, ale także na jego ogólny rozwój. Rozpoznawanie tych zaburzeń we wczesnym stadium i adekwatne reagowanie są kluczowe dla zapewnienia jak najlepszej opieki i wsparcia.Badania pokazują, że nawet do 50% zaburzeń psychicznych można zdiagnozować we wczesnym dzieciństwie.Rodzice powinni być uważni na sygnały ala...

Kontynuuj czytanie

Nie bój się psychologów dziecięcych! Pomogą twojemu dziecku i także tobie

Nie bój się psychologów dziecięcych! Pomogą twojemu dziecku i także tobie

Dzieci mogą spotkać się z różnymi problemami, czy to trudnościami w szkole, zmianami zachowania, depresją, lękiem, strachem, czy po prostu niepewnością w nowych sytuacjach. Wiele rodziców wahają się zwrócić o pomoc do psychologa dziecięcego. Strach przed nieznanym, stygmatyzacja i mity dotyczące opieki psychologicznej powstrzymują rodziców przed pomaganiem ich dziecku i sobie.Czym zajmuje się psycholog dziecięcy?Psycholog dziecięcy skupia się na dbaniu o zdrowie psychiczne...

Kontynuuj czytanie

Jak skuteczniej się uczyć: 7 wskazówek dla dzieci i uczniów

Jak skuteczniej się uczyć: 7 wskazówek dla dzieci i uczniów

Szkoła to ważna część życia każdego dziecka. Niektórzy uczniowie radzą sobie w szkole bardziej lub mniej sprawnie, uczą się dobrze i łatwo, uczestniczą w zajęciach pozalekcyjnych i nie napotykają problemów. Ci uczniowie osiągają doskonałe wyniki przy minimalnym wysiłku lub bez niego.Jednak są również dzieci, które nie czują się komfortowo w szkole. Pomimo swoich starań, mają trudności z uzyskiwaniem dobrych ocen, niezdolne lub niechętne do nauki. Wielu dzieci boryka...

Kontynuuj czytanie

Psycholodzy na portalu Mojra.pl

Tagi


Już dziś zacznij zmieniać swoje życie na lepsze!    Zamówienie